Centrum miasta, teren szkoły, środek dnia i już prawie martwe a jednak jeszcze żywe kocie dziecko.
Nie wiem co mam wam napisać.
Czy ją powinnam przyjmować? Nie.
Czy mogłam odmówić kotu w takim stanie? Nie.
Tym bardziej wiedząc, że wszyscy inni odmówili.
Jestem załamana ilością kotów w tym roku.
U mnie na stanie kociaków jest 40, co jest rzeczą przekraczającą moje fizyczne i finansowe możliwości.
Pewnie bytowe również.
Jestem strasznie zmęczona, mimo, że to dopiero połowa roku. nie mam już siły prosić o wolontariat, więc stąd decyzja o wstrzymanych przyjęciach aż do "odkocenia".
Pani która przywiozła młodą, kilka lat temu znalazła Misia.
Nie wszyscy pamiętacie, ale ten kot był moją małą miłością i walczyłam o niego do ostatniej chwili.
Tu tak jak wtedy Misiowi nie mogłam odmówić pomocy mimo, że w głowie nonstop powtarzam, że najpierw domu dla tych które już są.
Kocie dziecko, że złamaną szczęką, oczodolrm pełnym robaków, najprawdopodobniej złamaną łapą i ogromem pcheł.
Przecież zostawienie jej to dla niej pewna śmierć.
Młoda jest na szpitaliku i tam na pewno kilka dni pozostanie. Wiem, że jej pobyt zaczął się od podania drogiej surowicy.
Na kocim koncie pustka.
Zapas żarcia myślę że na max 6 dni....
Pomóżcie mi uzbierać na młodą i na utrzymanie reszty potworów w moim dt.
Aktualizacje będę dodawać na stronie mruczącej krainy
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Heban
Wpłacone. Nasz stosunek do tych bezbronnych zwierząt świadczy o naszym człowieczeństwie. Więc postępujmy tak, aby móc nazywać się ludźmi.
Ania Zielińska-Hoşaf
Trzymaj się kiciu
Anonimowy Darczyńca
Dziękuję za wszystko co robicie, tacy ludzie to dla mnie jedyny argument na to że świat jeszcze nie jest stracony.
Ewa Kuchna
Jesteście niesamowici! Trzymajcie się z całych sił ❤️🙏🏼
Anonimowy Darczyńca
Powodzenia kiciu !