Bursztynek nie miał łatwego życia 💔 Dopiero po śmierci właściciela został zabrany do schroniska. Kilka miesięcy nabierał ciała i w końcu przestał przypominać przerażony szkielecik. Zaufał ludziom i polubił spacery, a schronisko stało się jego domem. W ostatnią sobotę Michał - pracownik schroniska znalazł go leżącego bez ruchu w budzie. Został natychmiast przewieziony do weterynarza, a następnie na tomograf do Poznania. Badanie tomografem wykonano w Uniwersyteckim Centrum Medycyny Weterynaryjnej. Diagnoza paraliż czterokończynowy💔💔💔
Bursztynek został dziś zoperowany w trybie pilnym w specjalistycznej klinice w Śremie. Koszt operacji to 6000 tysięcy złotych. Bardzo prosimy o pomoc w zebraniu środków na opłacenie tej faktury.
Bursztynek prosi Was o wsparcie bo BARDZO CHCE ŻYĆ i wierzy w to, że i jemu będzie dane piękne życie i wylegiwanie się na kanapie ❤️❤️❤️
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Zdrowiej Bursztynku
Marzena
💚
Natalia Natqa
Zdrówka Skarbie
OlaB.
Trzymaj się pieseczku. Oby wszystko już było dobrze!
Paulina Kubasik
Trzymaj się piesku ❤️❤️