Witam serdecznie wszystkich, jestem mamą 10 letniego chłopca pracująca. W tych dość ciężkich czasach przeraża mnie perspektywa świat, nie wiem jak będą wyglądać święta przy takich cenach wynajmu mieszkania i obecnych opłat.. możliwe że stołu wigilijnego nie zobaczymy.
Serce mi pęka myśląc o tym że, chłopiec nie będzie miał tradycyjnego stołu, choinki, tu nie chodzi o prezenty, jestem desperacko szukająca pomocy.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!