Dolly to kaczuszka biegus, która cudem dostała szansę na nowe życie. 🥰🦆
Na grupie o drobiu pojawił się post, w treści padło pytanie "co zrobić z kaczką która upadła na nogi?". Jak się potem okazało Dolly od 2tyg. nie chodziła, spłoszona przez psa przestała poruszać kończynami, a właścicielka nie była w stanie jej leczyć. Po przeczytaniu masy komentarzy sugerujących ubój napisałam do autorki, przeprowadziłam wywiad i podjęłam decyzję- nie było już odwrotu. Dolly przyjechała do mnie z Opola z pomocą Pana z blablacara jeszcze tego samego dnia.
Wdrożyliśmy leczenie: w pierwszej kolejności flotacja kału, rozmaz krwi i odrobaczenie, potem antybiotyki, probiotyk i suplementy na poprawę kondycji i upierzenia. Codzienna rehabilitacja w wodzie i ćwiczenia rozgrzewające mięśnie.
Specjalnie dla niej powstał hamak by nie robiły się odleżyny i rany.
Po 3tyg. zaczęły pojawiać się pierwsze efekty, napięcie mięśniowe stopniowo zaczyna wracać, lecz przed nami jeszcze sporo pracy.
Wciąż do zapłaty została część rachunku za poprzednią wizytę weterynaryjną (375zł z ponad 500), a przed nami kolejna z pewnością nie tańsza 🙈, do tego niezbędna jest wysokokaloryczna karma dla blaszkodziobów, witaminy B i D, suplementy, podkłady i probiotyk dla ptaków, by skutecznie wracała do zdrowia. 💪
Niestety nie dajemy rady udźwignąć tego same dlatego zachęcamy i namawiamy do wsparcia naszej i przede wszystkim kaczej walki o o sprawne nóżki, żeby nasz biegus mógł dalej biegać. 🥰
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Sylwia
Biegaj. :)