Mam na imię Wojtek. Od urodzenia nie słyszę. Nie miałem wyboru, musiałem nauczyć się z tym żyć.. W zeszłym roku miałem zawał mięśnia sercowego , który w znacznym stopniu uszkodził moją wydolność. A ja muszę i chcę być potrzebny. Jestem głową rodziny i nie wyobrażam sobie, żeby nie móc pomóc mojej żonie Kasi. Ona utraciła słuch w wieku dwóch lat. Ale to co nas zaskoczyło to odkryty naczyniak w mózgu, który jest nieoperacyjny. To życie jak na bombie zegarowej. Kiedy zaczęła mieć problemy z tarczycą , nie spodziewaliśmy się , że to rak brodawkowaty.. Życie nas nie rozpieszcza a mimo to jesteśmy szczęśliwym małżeństwem. Chciałbym pomóc jej we wszystkich dolegliwościach , które jej dokuczają, wierzę również , że może choć częściowo odzyskać słuch. Pojawiła się taka możliwość jak terapia komórkami macierzystymi. Naprawdę w nią wierzymy. Jednocześnie ich zakup jest dla nas nieosiągalny. Przewyższa to jakiekolwiek nasze możliwości finansowe. Gdyby wśród Was znaleźli się ludzie, którzy zechcieliby nam pomóc byłbym najszczęśliwszym człowiekiem na świecie. Mógłbym choćby spróbować dać Kasi nadzieję. Bo i ona i ja wierzymy , że ludzie są dobrzy i że czasem wystarczy pozbyć się wstydu i poprosić..
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Elizabeth
Proszę się nie poddawać. Życzę zdrowia, pozytywnego myślenia, woli walki i wytrwałości. Powodzenia!!!
Elizabeth
Życzę zdrowia, siły i wytrwałości. Powodzenia!!! :-)
Anonimowy Darczyńca
Życzę dużo zdrowia, woli walki i szczęścia. Ono też w życiu pomaga. Powodzenia!!! :-)
Elizabeth
Życzę dużo zdrowia i wytrwałości w walce z przeciwnościami!!! Nie można się poddawać!!! Powodzenia!!! :-)
Elizabeth
Proszę się nie poddawać, trzeba wierzyć i walczyć o siebie. Poddanie się, to zaproszenie porażki. Dużo zdrowia życzę!!!