Bozena Karolczyk
Nowa mordka do wykarmienia.
Jestem osobą starszą już na emeryturze opiekującą się obecnie 12-tką dorosłych kotów. Od kilku lat leczę, sterylizuję i szukam domów. W piwnicy zrobiłam okienko życia, ludzie z tego korzystają i bez skrupułów podrzucają koty. Obecne ceny karmy poważnie naruszają mój budżet, coraz częściej zastanawiam się jak długo jeszcze to uciągnę. Zostawić ich samopas nie mam sumienia.
Nowa mordka do wykarmienia.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!