Nie będę tutaj kłamać, nie będę pisać bzdur. Napisze jak jest, jestem mamą 3 córek, mieszkam w mieszkaniu męża które dostał od rodziców.Na zdjęciu jest pokój w którym mieszkamy,ktory ja sama wyremontowałam.Tak sama bo on nie miał ochoty pomagać. Chciałabym od niego odejść ale brak mi na to środków. Na wynajem nie mam szans puki nie dostanę rozwodu,nie dostanę alimentów. Utrzymanie dzieci i wynajem mieszkanie opłacenie przedszkola jest dla mnie nie możliwe ze względu na środki. Jako samotna mama nie będę w stanie tego zrobić z jednej wypłaty. Dlatego cały czas mieszkam u człowieka który na papierku ciągle widnieje jako mój mąż. Proszę o pomoc na start, abym mogła opłacić rachunki wynajem i kałcje chociaż w pierwszych miesiącach. Nie mąż mnie nie bije,owszem lubi sobie wypić ale nie grandzi. Jako córka rozwodników i ojca alkoholika wiem jak to jest żyć w związku kiedy rodzice już nic do siebie nie czują, ojciec nas bił znęcał się nad nami. Nie chcę aby moje dzieci przeżywały to co ja te ciągle kłótnie,wyzwiska,ciągłe płacze mamy. WIEC PROSZE JEZELI MOZESZ POMOZ MI I MOIM DZIECIOM.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!