Witam.
Jestem niepełnosprawny w stopniu średnim ( druga grupa) i żyję z zasiłku 600 zł.
Zbieram pieniądze na pokrycie szkody powstałej wskutek wycięcia drzewa.
Brzoza stała przy bramie wjazdowej na posesję której jestem właścicielem.
Pod koniec czerwca ub. roku przeszła nad miastem nawałnica która połamała gałęzie drzewa. Gałęzie te opadły na chodnik za płotem zagrażając życiu i zdrowiu przechodniów. Była interwencja straży miejskiej i pożarnej. Decyzja była jedna, drzewo do wycinki. Tydzień później przyszedł drwal z piłą i liną wyciąć drzewo.
Podciął drzewo tak, że poleciało na bramę i stojący tam samochód 1 roczny Citroen. Ja sam nie brałem udziału w wycince a nawet o niej nie wiedziałem. Ale jako właściciel posesji zostałem obciążony pełną odpowiedzialnością za ten wypadek.
Zbieram pieniądze na pokrycie szkody za którą zostałem obciążony.
Mam zalecenie podjęcia pracy w zakładzie pracy chronionej ale takiej w powiecie nie ma. Nie jestem w stanie sam pokryć szkody dlatego zwracam się o pomoc w zebraniu koniecznej kwoty której ostatecznej wysokości ze względu na odsetki a może i sąd nawet nie znam.
Będę wdzięczny za każdą złotówkę.
Z góry wszystkim serdecznie dziękuję.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!