Aleksandra Sawicka
Witajcie. Trochę czasu nic nie pisałam, ale mamy już dalszy ciąg.
Po operacji były trzy wizyty (płatne) kontrolne, czy wszystko w porządku z przepływem krwi oraz zdjęcie szwów.
Mama była też na wizycie w szpitalu ortopedycznym na konsultacji kolana, bo przecież trzeba dokończyć tę sprawę, aby ból kolana nie przeszkadzał w poruszaniu się. Było zrobione RTG, na którym wyszło pęknięcie spejsera (protezy leczniczej).. Ale lekarz ortopeda nie podejmie się operacji kolana, gdyż jest to zbyt ryzykowne przy wszystkich problemach mamy.
Dlatego też mama zdecydowała się na wizytę prywatną u ortopedy, który współpracuje z dr naczyniowcem. Mamy nadzieję, że cała ta sprawa wróci do szpitala ortopedycznego już w ramach NFZ, ponieważ oszczędności się topią jak lód na wiosnę.
Proszę trzymajcie kciuki, wizyta już w kolejny czwartek!
Anonimowy Darczyńca
Powodzenia i dużo zdrowia.
Michał Nowakowski
Pani Olu 3mamy kciuki za Panią