Witam, jestem właścicielką kotki Pami, którą zaadoptowałam pare miesięcy temu od rodziny która stwierdziła, że nie chce już żadnych kotów ponieważ kobieta jest w ciąży i nie chce mieć sierści w łóżeczku.
Pami do tej pory zachowywała się normalnie dopóki zaczęła wymiotować i mieć zatwardzenie. Wraz z parterem pojechaliśmy do lekarza - w nocy z piątku na sobotę. Okazało się, że potrzeba jest natychmiastowa operacja ponieważ ma w sobie martwego kotka i ciało zaczęło się rozkładać. Niestety operacja wraz z narkozą usg oraz pobraniem krwi okazała się bardzo droga dlatego będę wdzięczna za każdą złotówkę żeby jak najszybciej spłacić dług.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!