Jestem Kinga, mam 29 lat i spodziewam się córeczki Zosi. Mała niestety jest już po operacji płuc ponieważ okazało się, że jedno z nich nie wogóle się nie rozwija. Operacja przebiegła pomyślnie ale czeka nas jeszcze jedna tuż po urodzeniu. Mała ma zrośniete nóżki. Następnie przed nami długa rehabilitacja na która nie jesteśmy w stanie wyłożyć wszystkich pieniędzy. Bedziemy wdzięczni z całego serca za każda wpłacona złotówkę która pozwoli naszej małej Zosi chodzić...nie ma nic piękniejszego jak uśmiech dziecka...zdrowego i sprawnego
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!