Ratujmy Przymilaka 💔🐾
Każda złotówka to krok ku ocaleniu małego życia
Cześć! Nazywam się Maja i jestem zwyczajną osobą, która nie potrafi przejść obojętnie obok cierpienia. Piszę do Was z ogromnym ciężarem na sercu – chodzi o Przymilaka, kota o najczulszym spojrzeniu i sercu, które chce żyć, mimo ogromnego bólu.
Przymilak zachorował na FIP – zapalenie otrzewnej, jedną z najgroźniejszych chorób wirusowych u kotów. Już go leczymy – stan jest stabilny, odzyskał apetyt, ale codziennie znosi bolesne zastrzyki i trudną kurację. Walczymy, bo on sam bardzo chce żyć.
To będzie długa i kosztowna droga:
👉 kuracja trwa minimum trzy miesiące,
👉 potem kolejne trzy miesiące obserwacji,
👉 a każda dawka leku to walka z czasem i pieniędzmi.
Zbieramy środki na zakup leków, dalsze leczenie i badania kontrolne. Łapiemy się każdej okazji, by zdobyć potrzebne środki – bierzemy udział w kampanii CURE FIP Donation, której częścią jest ta zbiórka.
Mam nadzieję, że dzięki Waszemu wsparciu uda się ocalić Przymilaka. A jeśli jakimś cudem zostaną nam niewykorzystane leki lub fundusze – przekażemy je innym opiekunom kotów, którzy walczą z tą diabelską chorobą. Bo w tej walce nie ma miejsca na egoizm – liczy się każde uratowane życie.
Pomoc znaczy dla nas wszystko. Przymilak to nie „tylko kot” – to przyjaciel, istota, która ufa i chce żyć.
Będę dozgonnie wdzięczny za każdą złotówkę, każde udostępnienie i dobre słowo.
Z całego serca – dziękuję.
Majka i Przymilak
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!