Maria Danuta Kadela
Mopsia Klusia - królowa Matylda I, czy Mopeł
Klusia jest z pseudo hodowli. Ma nawet metrykę i rodowód....... Została oddana, bo uszkodziła sobie oczy. Leczenie u nas trwało parę miesięcy.
Jedno oczko miała podszyte, aby ocalić gałkę, bo wypływała. Były antybiotyki i regularne zakrapianie oczu. krople, żele i surowica z krwi. Udało się i nawet trochę widzi.
Klusia jest pod stałą opieką wet.
Zostanie w Psikątku, ponieważ zapalała szaleńczą wręcz miłością do jednej z nas, zresztą z wielką wzajemnością.
Bez siebie nie wyobrażają sobie życia.
Klusia, jak to królowa, dziękuje już za wszystkie wpłaty i prosi o dalsze wsparcie.