Cześć, jestem Patrycja, mam 18 lat.
Mój tata od kilku lat prowadzi firmę handlową, niestety nie jest osobą, która jest ekonomiczna czy taką, która wie cokolwiek o zarządzaniu pieniędzmi. Mój tata brał wiele towaru "na kreskę", długi rosły i rosły aż przebiły 35 tysięcy złotych. Firma rowerowa mojego taty jakkolwiek prosperuje tylko latem, zimą czy jesienią nie ma żadnego dochodu, mój tata nie ma drugiej pracy, moja mama zarabia najniższą krajową na zmywaku i pracuje na dwóch etatach. Mimo wszystko co miesiąc mój tata musi płacić ZUS wysokości 1200zlotych. Moja mama nie daje już sobie rady, mój starszy brat pije.
Bardzo proszę o pomoc, wiem że proszę o naprawdę dużo. Chcę żeby moja mama była szczęśliwa, chcę żebyśmy w końcu byli wolni od długów i żyli w spokoju, bez lęku. Kocham swojego tatę, po prostu popełnił kilka błędów.
Dziękuję za przeczytanie całości, każda złotówka się liczy.
Patrycja (po prawej na zdjęciu sprzed 13lat) :)
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!