W listopadzie dostałyśmy zgłoszenie, że w gospodarstwie starszego, schorowanego człowieka, który sam nie radzi sobie z życiem, a co dopiero z opieką nad ponad 20-tką zwierząt, psy i koty cierpiały głód i choroby, mnożąc się wciąż, co potęgowało tragedię. Skrupulatnie odławiałyśmy zwierzęta, co nie było łatwe, gdyż zarówno psy, jak i koty były wycofane, niekontaktowe, niemal zdziczałe. Część z nich została podleczona, odkarmiona, wysterylizowana i ma nowe domy dzięki pomocy wielu osób.
Dwa psiaki oraz dwa kociaki zostały z gospodarzem - regularnie jeździłyśmy tam z pomocą i karmą. Niestety jak się okazało tydzień temu - niedługo po wszczepieniu rozrusznika serca Pan Leszek umarł .. Na miejscu pozostały psiaki i koty, które wciąż potrzebują pomocy, a na dodatek przybłąkała się kotka, która okociła się w szopie. Na chwilę obecną pilnie potrzeba dobrej jakości karmy, aby kotka mogła odkarmić maluchy, następnie musimy je odrobaczyć, zaszczepić, a potem wysterylizować kotkę. Psiakom musimy znaleźć hoteliki z doświadczonymi behawiorystami, aby miały szanse na życie...
18 lipca 2016 - Kocięta wraz z mamą są już w większości w nowych domach. Porosły zdrowo i każde waży już niemal kilogram! Zostały zaszczepione i odrobaczone, kocia mama będzie niebawem wysterylizowana.Ogromnie Dziękujemy za wsparcie - mogliśmy dzięki temu zaszczepić i odrobaczyć kocięta i kotkę! Prosimy wciąż o wsparcie gdyż priorytetem jest teraz sterylizacja kotki oraz dwóch pozostałych kotek, o których dowiedziałyśmy się dziś, że co rujkę rodzą nowe mioty. Pomóżcie nam ograniczyć cierpienie tych zwierząt poprzez sterylizację kotek.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!