Witam mam na imię Asia, jestem technikiem weterynarii, od prawie roku prowadzimy z narzeczonym Dom Tymczasowy pod Kocim Aniołem. I mimo starań i wyżeczeń z naszej strony nadszedł czas gdy musimy poprosić Was o pomoc w pomaganiu. Nie potrafię ładnie przelewać na tekst tego co się kłębi w mojej głowie, wolę działać ale bez Waszej pomocy te działania są skromne. Dzięki kilku naprawdę wspaniałym osobom jakoś brniemy do przodu, ale to wciąż kropla w morzu potrzeb. Potrzebujemy na remont kociarni (trzeba odnowić stare okna, pouzupełniać tynk, pomalować), brakuje klatek, kuwet, żwirki, karmy, mleka zastępczego a co najważniejsze funduszy na leki, zabiegi ratujące zdrowie i życie i sterylizację dzikich kotów (bo gmina ma nas gdzieś ). Obecnie bytują u nas, chyba na dożywociu, trzy dorosłe koty - bo kto chce starego kota - nikt. Do tego dwie mamuśki karmiące z czterema kociętami oraz trójka działkowych sierot. Wszystkie kichają (koci katar), potrzebują leków podnoszących odporność i stałej pielęgnacji oczek, ale po malutku opanowujemy sytuację. Na dzień dzisiejszy mimo dostatku miejsca (spory, choć stary domek na wsi, z ogrodem) nie możemy przyjąć więcej, tak jak inne domy tymczasowe borykamy się z brakiem pieniędzy, ale jak to często bywa jak zadzwoni telefon że są kolejne w stanie ciężkim to nie odmówimy i też przyjmiemy. Dla tego prosimy o wsparcie, dla jednej osoby piatak to nie wiele a dla nas to dwie puchy, kilo podrobów lub paczka żwirku. Dla tych co by chcieli i mogą pomóc w bardziej rzeczowy sposób, bo to został stary drapak czy kuweta, lub po prostu nie bardzo ufajom że to co wpłacom przeznaczymy na koty ( wiem często pomagając w ten sposób borykałam sie z takimi myślami) i chcieli by wysłać paczkę z darami dla kociaków podaję adres: Dom Tymczasowy pod Kocim Aniołem Stara Oleszna 11 59-700 Stara OlesznaJoanna Ambroziewicz
16.09.17
16.09.17
Hej jestem Ryszard :) mam 8 lat, jestem super fajnym kotkiem , dużżżżym kotkiem :) kiedyś miałem swoją panią tylko dla siebie ale pech i ekonomia zmusiła ją do wyjazdu niestety beze mnie :( Trafiłem do śmiesznej cioci :) ale jest tu jeszcze duziiio innych kocików a mi z tym nie koniecznie dobrze :( Ciocia ciągle szuka dla mnie nowego domku gdzie był bym jedynym kotkiem ale nikt nie chce duziegooo kota :( gdy by ktoś chciał mnie jako pluszaczka proszę dzwońcie do cioci pod nr. 576-945-734
Agula Agula
Trzymam kciuki😘😘😘
Joanna Ambroziewicz - Organizator zbiórki
Aguś dzięki to dla nas naprawdę dużo, właśnie też dostałami surowicę , a jutro moje dwa duże idą na pobranie krwi jako dawcy :D Jeszcze raz dziękujemy :D i pozdrówki dla całej rodziny :D
Anonimowy Darczyńca
Powodzenia ! Wielu zyczliwych ludzi :-)
Joanna Ambroziewicz - Organizator zbiórki
Bardzo dziękujemy i prosimy o udostępnianie gdzie się da :D niestety nasze jesteśmy zależy od takich wielkich Ludzi jak Pani . :D Motywacji nam nie brakuje ale reszty strasznie :D Futerka też dziękują :D Bardzo Bardzo mocno