Witam,
3 lata temu miałem żle zdignozowaną kontuzję lewej ręki po około roku pogłębiła się on (bagnet, niestabilnośc 4-ego stopnia) i wymagała leczenie chirurgicznego.
Oczywiście już prywatnie u specjalisty w dziedzinie chirurgii ręki. Była to droga operacja wraz z operacją, udała sie dzięki kredytowi i pomocy rodziny.
Niestety z czasem pojawiły się problemy z lewym barkiem i prawym nadgarstkiem, na razie są to niewielkie ubytki tkanek miękkich i nadwyrężenia powodujące stany zapalne, drętwienia i oczywiście ból.
Chciałbym nadal prowadzić aktywny tryb życia i pracować bez bólu.
Niestety leczenia nie jest dla mnie dostępne ze względów finansowych, próbowałem zabiegów fizjo i fizjoterapii manualnej, oraz leków niestety nie przyniosły one oczekiwanych efektów.
Proszę o jakiekolwiek datki.
Wszystkim z góry dziękuję za zainteresowanie i ewentualną pomoc.
Dziękuję,
Marcin
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!