Za oknem zima. Długa śnieżna i mroźna. Ciężki to czas dla zwierząt wolnobytującym. Ten kot Rodos nazwany od miejsca, w którym został znaleziony ROD - Rodzinne Ogródki Działkowe Przylesie, miał szczęście. Wczoraj będąc na działce i dokarmiając koty, pod drzwiami zamiauczał Rodos. Wpuściłam go, jak się okazało kulał na lewą nóżkę, zauważyłam że ma coś z tylną nóżką. Dziś był u weterynarza, który musiał mu amputować palec, rana była stara, zabrudzona, dużo ropy. Będzie miał u mnie dom tymczasowy na pewno do wiosny. Jednak czekają go kolejne wizyty lekarskie, musi być na antybiotyku 10 dni. Trzymamy kciuki aby wszystko się ładnie zagoiło. Może mieć u mnie ciepły dom i opiekę, jednak nie stać mnie na jego leczenie.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Asia, Moja szalona niepoddajaca sie aktywistko, Powodzenia w leczeniu kociaka. Super ze sie nim zaopiekowalas. Wlasnie z Thunderem przechodzilismy to samo bo zerwal sobie pazura, Wiec vet i antybiotyk i pilnowanie zeby nie lizal lapki. Pozdrawiam, Monika