Być może pomyślisz, że są bardziej potrzebujące zwierzęta. I pewnie będziesz mial_ rację. Prawdą jednak jest, że moje koty są moją rodziną i to dzięki nim przeżyłam najgorszy czas.
Ale zacznijmy od początku...
Mam na imię Magda, na co dzień towarzyszy mi porażenie mózgowe i poruszam się na wózku.
Niespełna sześć lat temu, gdy byłam w totalnej rozsypce psychicznej, trafił do mnie Leon, malutki kot brytyjski z zezem i cudnymi różowymi poduszeczkami na stopach. Nie odstępował mnie na krok, przywykł, polubił moje niezdarna głaskanie i po jakimś czasie zaufał mi całkowicie, ale i wyrósł na prawdziwego lorda. Dwa miesiące po przybyciu Leona, przybył do nas Muniek - kot, który w niczym nie przypomina kota brytyjskiego - ma czarno białe umaszczenie z rudymi prześwitami i fiu bździu w głowie: śpiewa jak tenor, kocha ludzi i zabawę - nigdy nie widziałam bardziej kochanego, radosnego i inteligentnego kota, jak on - i jeśli mam być szczera, Zygmuś zawsze będzie miał charakter małego trzpiota.
Leon od urodzenia cierpi na chorobę genetyczną, zwaną wielotorbielowatością nerek, która powoduje ich niewydolność. Od czasu, gdy się o tym dowiedziałam, a było to jakieś cztery lata temu, staraliśmy się jeszcze bardziej dopasować żywienie naszych kotów do ich potrzeb i karmimy je barfem, co w efekcie okazało się być dużo tańszym rozwiązaniem. Oba koty mają dobre wyniki i cieszą się względnym zdrowiem.
Względnym, ponieważ za ich zdrowie odpowiadają w dużej mierze zęby, które trzeba odkamienić, jeden lub dwa zęby są też do usunięcia - u obu kotów (ostateczna ilość wyjdzie podczas zabiegu). Jeśli stan zapalny będzie postępować jeszcze bardziej, wpłynie to fatalnie na układ moczowy i nerki, szczególnie u Leona - w zeszłym roku mieliśmy przeboje z pęcherzem. Poza tym nie ma co się oszukiwać, chore zęby to ogromny ból. Do tej pory dawałam radę płacić za coroczne kontrole, badania i ewentualne zabiegi.
Obecnie jednak żyjemy w czasach, gdzie koszty życia wzrosły niemiłosiernie. Z renty i wypłaty (pół etatu) nie jestem w stanie na szybko wyłożyć całej sumy, ponieważ mam opłaty bieżące i stałe, tj. budżet domowy, artykuły higieniczne, leki, rachunki, psychoterapia, mięso plus suplementy dla kotów, utrzymanie w sprawności wózka, opłata za windę itd. itd..
Długo biłam się z myślami, czy poprosić Was o wsparcie. Bo wstyd, bo honor, bo to, bo tamto. Ale wiem już, że nie ma na co czekać i trzeba działać! Dziś skontaktowałam się a Przychodnią Weterynaryjną Na Polance (gdzie od początku Leon i Muniek są pacjentami), by skonsultować aktualną cenę pakietu stomatologicznego i wygląda ona następująco:
175 zł - badanie krwi przed zabiegiem
615 zł - sanacja kota (narkoza wziewna, zdjęcie kamienia, polerowanie, RTG)
100 do 1000 zł - ekstrakcje - w zależności od ilości i rodzaju zęba do usunięcia
90 zł - wizyta kontrolna po ekstrakcji
50-100 zł - leki podawane w domu
Szacunkowy koszt całego pakietu to 1200 zł - na jednego kota. Przy dwóch, będzie to około 2400 zł. Nie jestem w stanie podać dokładnych kosztów, ponieważ nie wiem, ile zębów tak naprawdę będzie do usunięcia.
Zależy mi na tym, by obaj puchaci panowie poszli na ten zabieg jednego dnia - zaoszczędzi to im rozłożonego stresu.
Jeśli okaże się że cena końcowa będzie niższa, pozostałą kwotę przekażę na inną zbiórkę tutaj, a jeśli koszty będą wyższe, dopłacę sama.
W imieniu swoim, Leona i Munka dziękujemy za wsparcie ❤️ Muniek nawet przesyła kocie całusy 😽
PS. Ostatnia kontrola, potwierdzająca schorzenia przyzębia oraz niewydolność nerek:
Organizator zbiórki
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej: