Mam na imię Beata od 2016 roku walczę z rakiem piersi. Przeszłam wiele operacji, leczenie onkologiczne. Obecnie mam ogromne powikłania po leczeniu. Mój mąż, który jest dla mnie wszystkim bo mam tylko jego. Jedyny pracujący. Kilka tygodni temu dowiedzieliśmy się, że przeszedł udar krwotoczny mózgu. Wymaga leczenia, rehabilitacji oraz leków, dzięki którym nie będzie sparaliżowany. Korzystamy oboje z leków nie refundowanych z zagranicy. Bardzo proszę o wsparcie mojej zbiórki. Ostatnio był zorganizowany piknik i zbiórka na leczenie. Zebraliśmy 1800 zł dzięki wspaniałym ludziom, którzy nie są obojętni na ludzkie nieszczęście. Chciałabym, aby mąż wrócił do swojej pasji tworzenia muzyki, gry oraz pracy.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!