Wojciech Kruszelnicki
Kolejny cios dla Melanii.
Wyniki z 80 dnia leczenia nie są zadowalające.
Musimy po raz kolejny podnieść dawkę leku i przedłużyć leczenie.
W sumie Melania przyjęła już 164 dawki leku:(
Melania jest z nami od 8 lat. Przygarnęliśmy ją z gospodarstwa wraz z jej łaciatą siostrą Felicją. Zawsze była radosna i chętna do zabawy. Była szczęśliwa aż do teraz... początkiem listopada 2021 Melusia przestała być taka jak poprzednio. Stała się apatyczna, nie chciała jeść, skończyła się chęć na mizianie. Pojechaliśmy na pierwszą wizytę u weterynarza, diagnoza była prosta - zapalenie dróg oddechowych.
Cierpliwie jeździliśmy po kolejne dawki antybiotyków jednakże nie było widać kompletnie żadnej poprawy wręcz z Melanią było coraz gorzej, była coraz bardziej wycofana. Zleciliśmy badania krwi, które wykazały poważny stan zapalny. Koniecznym stało się wykonanie USG po którym wszystko stało się jasne - pojawiło się wodobrzusze. Płyn znaleziony przez lekarza był oleisty, o słomkowym kolorze.
Terapia Melanii trwała 84 bolesne dni, jednak wyniki badań jakie Melania miała pozwoliły na zakończenie leczenia i rozpoczęcie obserwacji. Byliśmy pełni nadziei na sukces, przecież Melania znów ma ochotę na zabawę!
KOLEJNY WYROK nastąpił w 10 dniu obserwacji, Melania ma drgawki, brak apetytu, a tylne nóżki nie potrafią utrzymać wiotkiego już ciała... Wirus zmutował do postaci neurologicznej...
Szansa dla Melanii to powtórne przebycie całego leczenia ponownie, na maksymalnej dawce leku. My jednak chcemy walczyć o czarną włochatą kulkę i wyrwać ją z zza tęczowego mostu lecz do tego potrzebujemy waszej pomocy!
Pomóżcie nam uratować nasz mały czarny świat :(
Kolejny cios dla Melanii.
Wyniki z 80 dnia leczenia nie są zadowalające.
Musimy po raz kolejny podnieść dawkę leku i przedłużyć leczenie.
W sumie Melania przyjęła już 164 dawki leku:(
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Bardzo trzymam za Was kciuki