Cześć!
Postanowiłem sprawdzić, co tak naprawdę napisał Rafał Trzaskowski – bez memów, bez komentarzy z internetu, po prostu samemu przeczytać. Problem w tym, że książka kosztuje 50 zł… a ja mam tylko entuzjazm i zapał do czytania.
Dlatego zwracam się z nietypową, ale całkowicie poważną prośbą – jeśli masz ochotę dorzucić symboliczną złotówkę (albo więcej), będę ogromnie wdzięczny!
Co obiecuję w zamian?
Przeczytam całość od deski do deski
Nie sprzedam jej dalej – książka zostaje w biblioteczce ku potomności.
Za wszystkie wpłaty bardzo dziękuję i mam nadzieję że uda się spełnić moje marzenie
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!