Witajcie! W ostatnim czasie przytrafiła nam się przykra sytuacja, nasz kochany piesek Yogi zaczął kuleć na tylną łapkę. Jak się okazało ma zerwane ścięgno oraz uszkodzoną łękotkę. Jedynym ratunkiem jest operacja i dalsze wizyty u weterynarza oraz rehabilitacja co wiąże się z dość dużymi wydatkami. Dlatego właśnie zwracamy się do Was o pomoc, aby nasz kochany członek rodziny mógł normalnie funkcjonować bez bólu :( Na dzień dzisiejszy dwie wizyty u weterynarza kosztowały 700 zł, a przed nami jeszcze operacja (2000 zł), która odbędzie się za dwa tygodnie. Dziękujemy wszystkim dobrym serduszkom za pomoc!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
CHORUJE NA KOCIEGO KORONAWIRUSA, BEZ POMOCY I LECZENIA UMRE W MĘCZARNIACH. BŁAGAM ZLITUJCIE SIĘ. https://naszefutrzaki.eu/walka-z-fip,478