Mam na imię Natan i jestem nowym właścicielem Sory. Na co dzień uczęszczam do trzech szkół, spędzam czas na świeżym powietrzu, bądź dorabiam na swoje "drobne sprawy".
Ostatnio postanowiłem zatroszczyć się bezdomnym kociakiem, jak później również przygarnąć go pod dach swojego domu. Nazwałem kocurka "Sora" (znaczenie: niebo) gdyż znalazłem go jak leżał wyczerpany pod gołym niebem. Moi rodzice byli przeciwni tej decyzji, jednak będąc stanowczym dzieckiem, nie pozwoliłem na pozostawienie go w tamtym miejscu.. mimo wszystko.
Mój ojciec, stwierdził że nie będzie inwestować w mojego małego przyjaciela, więc zacząłem dorabiać sobie na jego utrzymanie. Mam nadzieję że wiedzą państwo - jako 13latek nie mogę się jeszcze zatrudnić, do dobrze płatnej dorywczej pracy. Będąc troskliwym właścicielem z niemożnością znalezienia mu innego domu, postanowiłem zrobić wsyztsko co w mojej mocy, by zorganizować mu spokojne, przyjemne warunki do rozwoju.
Dlatego jestem tutaj, zwracając się z prośbą o pomoc 💗. Potrzebuję zainwestować w drobne, jednak codzienne rzeczy takie jak żwirek, przyjemne legowisko, bądź szczepienia u weterynarza. Chcę podkreślić, że każdy grosz, będzie dla nas bardzo ważny, i docenimy każdą pomoc. Pamiętaj, że wpłacając najmniejszą kwotę, już przyczyniasz się do lepszego, zasłużonego życia dla tego młodego stworzonka. ❤️
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!