W dobie dzisiejszych czasów nie młodych ludzi na mieszkanie. Postanowiłem poprosić was o pomoc i nie dla siebie ale dla mojego przyjaciela. Chłopak wywodzi się z rodziny w której co prawda wystarczało do końca miesiąca, ale nie były to kokosy. Rodziców nie jest stać pomóc jemu ani jego rodzeństwo w zakupie mieszkania.
W uzyskaniu kredytu nie byłoby problemu jednak problemem jest wkład własny. Warszawa ma strasznie drogie stawki za m2. Problemem jednak nie jest sam kredyt lecz wkład własny.
Proszę Was o pomoc.
Wiem że są na świecie ludzie którzy nie mają co jeść, którzy samotnie wychowują dzieci, zmagają się z różnymi chorobami którzy bardziej potrzebują pomocy. Natomiast jestem zdania, że jak nie spróbuję to nie osiagnę nic. Proszę Was drodzy internetowi nieznajomy o 1 zł dla niektórych to nic ale grosz do grosza jak to się mówi...
Dziękuję za pomoc i wsparcie.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!