Cześć!
Nazywam się Andriej Karpenko!
Mam 26 lat.
Urodziłem się w Krzywym Rogu na Ukrainie.
Na Ukrainie mieszkałem z siostrą i siostrzenicą.
Niestety mam wadę wzroku, od 12 roku życia nic nie widziałem (choroba genetyczna).
Po rozpoczęciu agresji militarnej Rosji na Ukrainę 11 marca 2022 roku zostałem zmuszony do ucieczki do słonecznej Polski.
Przebywanie w mieście stało się niebezpieczne, ciągłe eksplozje, naloty lotnicze budziły przerażenie i strach.
Dzięki wolontariuszom mogłem opuścić Ukrainę.
Bardzo tęsknię i współczuję moim bliskim, którzy zostali na Ukrainie, do Polski przyjechałem sam.
Tu się zaadaptowałem i wyjechałem na studia do Małopolskiej Szkoły Masażu nr 2 w Krakowie. Chcę zostać masażystą.
W wolnym czasie śpiewam, piszę wiersze, chodzę na goalball.
Moja mama Tatyana również całkowicie straciła wzrok w 2006 roku, nie było pieniędzy na operację.
W 2018 roku u mojej mamy zdiagnozowano raka szyjki macicy.
Mama ma 44 lata, została w Ukrainie, mama bardzo źle się czuje, źle się odżywia, ciągłe zawroty głowy, bóle brzucha.
Lekarz powiedział, że możemy spróbować walczyć się z rakiem.
Z pomocą chemioterapii i radioterapii, ale nie mamy takich pieniędzy, jedna chemioterapia lub radioterapia kosztuje około 500 zł, a nie wiadomo ile takich zabiegów trzeba wykonać. Jesteśmy z mamą słabowidzącymi, nie mamy takich pieniędzy, proszę o pomoc finansową, tylko Wasze miłosierdzie, nieobojętność na czyjąś biedę może pomóc w rozpoczęciu kosztownego leczenia.
Z całego serca dziękuję za wsparcie finansowe!
Poniżej wysyłam mój kontakt.
Numer telefonu.
+48724673943
E-mail.
[email protected]
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!