Z powodu panującej epidemii wszystkie usługi salonów beauty zostały zamknięte. Studio La Onda które jest na rynku 4 lata i przez tak krótki okres ma swoim koncie wiele nagród i wyróżnień na polskiej scenie tatuażu już nie pracuje od 16 marca i nie wiadomo kiedy się otworzą dlatego postanowiłem poprosić Was o pomoc.
Koszt prowadzenia salonu miesięcznie tj 10 tys zł. Na to składa się wynajem pomieszczenia, zakup środków od dezynfekcji po tusze etc, pensja pracownicza. Studio zatrudnia pięciu tatuatorów którzy z dnia na dzień zostali bez środków do życia. A są to ludzie młodzi (21-26lat) gdzie tatuaż jest dla nich pasją i stylem życia. Dzięki La Ondzie spełniają swoje marzenia i pragną się rozwijać artystycznie. Aby studio przetrwało potrzeba nam uzbierać wysokość 3-mięsięcznego czynszu.
Klienci studia w obawie o swoją nieznaną przyszłość wycofali zapisy. Właściciele musieli oddać sporą sumę z zadatków. Na obecną chwile nie mają jak zapłacić wynajmu za lokal, pensji pracownikom. Rząd ma nas w nosie, nie mamy żadnego wsparcia od władz.
Dlatego bardzo Was proszę o pomoc !!! Pragniemy istnieć dla Was !!!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Piotrek Donigiewicz
Będzie dobrze, pozdrawiam 💪