Witam jestem Franio (Melon), moja mama zaadoptowala mnie z śląskiego króliczoka i dała mi kochający dom i żonę, niestety moja zonka miała zły humor i zrzucila mnie z łóżka w wyniku czego doznałem poważnego urazu( zwichniecie rzepki do przysrodka 3stopnia i mam zmiany zwyrodnieniowe biodra) mama się stara i jeździ po lekarzach ze mną, wydała już 500zl a trzeba zrobić mi operacje która kosztuje 1000zl, na tym wydatki się nie skończą bo trzeba będzie jeszcze jeździć na wizyty kontrolne i kupić leki. Proszę pomóżcie zebrać na moją operacje bo chce znów kicac z moją wredna żona :)
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Angela Szczepankiewicz
Jaki cudowny 💚 żeby wszystko było dobrze!
Agata Kułaga
Trzymam kciuki :) uszy w górę 🙂🐰🐰
Ewelina Borowicz - Organizator zbiórki
Dziękujemy bardzo 😘😘😘
Daniel Kołtuniak
Nie wiele, ale mam nadzieję że pomoże chociaż trochę. Nasz królik baranek, Selma, trzyma łapki za Frania.
Ewelina Borowicz - Organizator zbiórki
To nie ilość jest ważna a chęć niesienia pomocy. Dziękuję bardzo to dla nas wiele znaczy. Dzięki za wsparcie i buziaki w pampuszki dla Selmy 😘