Proszę, pomóż mi - wesprzyj moją zbiórkę choćby najmniejszą kwotą lub udostępnij ją wśród znajomych, powiedz im kim jestem, opowiedz o mojej chorobie i problemach. Dziękuję.
Wielu z Was zna już moją historię, niektórzy być może jej nie rozumieją lub mają dość, jednak ja się nadal borykam z kłopotami. Wstyd mi znowu prosić. Jednak wiedzcie, że uruchamiam wszelkie sposoby, by odmienić swój los.
Mam na imię Dominika. Własnie skończyłam 35 lat. Od trzech lat choruję na wielonarządową boreliozę, której leczenie nie jest refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Choroba jest podstępna i paskudna, uniemożliwia normalne funkcjonowanie. To ciągle zaciągnięty hamulec ręczny, życie z dziesiątkami (drogich) tabletek dziennie, tylko dzięki nim mogę funkcjonować mniej więcej na 60% możliwości zdrowego człowieka.
Kilka słów o moim leczeniu: lekarze pracujący w państwowej opiece zdrowotnej leczą zgodnie ze starym standardem IDSA, który ignoruje doniesienia najnowszych badań naukowych nad boreliozą, i zaleca leczenie tylko wówczas, gdy bezpośrednio po ukąszeniu kleszcza występuje rumień. Ja pamiętam wbitego kleszcza, gdy miałam 12 lat, nie pamiętam, abym miała rumień, natomiast zostałam wtedy przez niego zarażona boreliozą i współinfekcjami. Zbagatelizowane objawy narastały latami, by w końcu doprowadzić mnie do takiego stanu, jak właśnie w marcu 2016 r: głównym objawem była i jest absolutnie obezwładniająca męczliwość. Następnie doszły problemy ze wzrokiem, słuchem, ból pozagałkowy oczu, rwące, korzeniowego bóle mięśniowe, gorączki, wymioty, zawroty głowy. Wobec bezradności państwowej służby zdrowia rozpoczęłam leczenie zgodnie ze standardem ILADS, nieuznawanym w Polsce, natomiast skuteczniejszym, bo wykorzystującym najnowsze naukowe doniesienia nt. boreliozy oraz wdrażającym leczenia koktajlami antybiotykowymi, podobnie jak w przypadku leczenia gruźlicy, trądu lub zaawansowanej kiły, gdzie również stosuje się kilkumiesięczne kombinacje antybiotyków, a jednak takie leczenie gruźlicy i kiły po latach doświadczeń klinicznych doczekało się pełnych rekomendacji.
Moja doktor prowadząca zastosowała u mnie leczenie dożylne lekiem o nazwie Biotrakson. To był strzał w dziesiątkę, leczenie poskutkowało. Moje samopoczucie się poprawiło, wiele objawów zelżało. Już nie leżę w domu odłogiem, ale leczenie trzeba kontynuować już na stałe w momentach nawrotu choroby.
Jedyna pomoc ze strony państwa zapomoga z OPS-u - natomiast te środki wystarczają jedynie na zupełnie podstawowe potrzeby (obecnie są to kwoty rzędu 500-600 zł miesięcznie, podczas gdy wykupienie każdej kolejnej recepty lub suplementów działających na uplastycznienie połączeń nerwowych w mózgu to wydatek ok. 1000 do 2000 zł). Sprawę w sądzie o przyznanie mi renty przegrałam.
Pomimo mojego 10-letniego funkcjonowania w systemie państwowym przed pojawieniem się objawów choroby, pracy w pełnym wymiarze godzinowym i comiesięcznego odprowadzania składek i podatków, mam poczucie, że w sytuacji prawdziwej potrzeby instytucje państwowe odebrały mi elementarne prawo każdego człowieka do rzetelnej diagnozy, leczenia oraz godnego przeżywania choroby, pozostawiając samej sobie. Przecież niezależnie od tego, na jak rzadką czy “dziwną” chorobę bym nie zachorowała, to nadal jestem obywatelką tego państwa i przysługują mi te prawa. Szukam wskazówek dotyczących możliwości poprawy mojej sytuacji bytowej lub nawet odwołania się do instytucji europejskich w celu dochodzenia praw.
Tymczasem potrzebuję zebrać podstawowe środki niezbędne do wykupienia recept.
Jestem bardzo wdzięczna za każdą pomoc!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Przekaż 1,5% Fundacji Pomagam.pl i pomóż nam pomagać!
Wystarczy, że przy wypełnianiu rocznego zeznania podatkowego PIT podasz w odpowiednim polu nasz numer KRS: 0000353888
Chcemy dalej zmieniać świat na lepsze i przywracać wiarę w ludzi. Angażujemy się w pomoc potrzebującym i pomagamy organizacjom działać skuteczniej. Organizujemy i wspieramy zbiórki charytatywne na ważne cele.
Pomożesz nam? To nic nie kosztuje!
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Zapraszamy również na stronę Fundacji Pomagam.pl
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniężnych. Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz pieniądze na dowolny cel, np. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie znajomych i rodziny w ciężkich chwilach, realizację projektów społecznych, kulturalnych i biznesowych albo spełnianie marzeń.
Krok 1:Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz (zobacz krótki film poniżej).
Krok 3:Dla swojej zbiórki wybierasz adres internetowy, pod którym będzie ona dostępna dla każdego, np. pomagam.pl/nazwazbiorki. Zbieranie pieniędzy polega na zapraszaniu jak największej liczby osób do odwiedzenia tej strony. Pomagam.pl pozwala automatycznie rozesłać zaproszenia e-mailowe, udostępnić zbiórkę na Facebooku, Twitterze itd. Od razu możesz przyjmować wpłaty. Konto do wypłat wskażesz później.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać, i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby. Dzięki Pomagam.pl udostępnianie zbiórki na Facebooku, Twitterze lub e-mailowo jest niezwykle proste. Zbiórkę odwiedzają i udostępniają kolejne osoby i tak tworzy się efekt kuli śnieżnej.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 1 dzień roboczy. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
Anonimowy Darczyńca
Trzymam kciuki za zbiórkę i udostępniam link dalej! :) Zdrówka!
Dominika Ziemińska - Organizator zbiórki
Pięknie dziękuję :)
Anonimowy Darczyńca
Pani Dominiko, życzę dużo zdrowia i siły.
Dominika Ziemińska - Organizator zbiórki
Serdecznie dziękuję!!!
Anonimowy Darczyńca
Ttrzymaj się Domi :)
Dominika Ziemińska - Organizator zbiórki
Łukasz, ślicznie dziękuję ♥️♥️♥️
Anna Smolarczyk
Kochana, ściskam serdecznie i pozdrawiam. Lecz się i zdrowiej!!!
www.idzpodprad.pl
„Chociażbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną.” Psalm 23,4-5