W ubiegłą niedzielę 13 czerwca 2021 r. Leszek Bernard Agier, który pochodzi z Kurowic koło Łodzi, stracił dorobek całego życia. Nad ranem w jego domu wTomawie koło PiotrkowaTrybunalskiego wybuchł pożar.
Gdy o 5 rano Leszek obudził sie, cały dom stał już w płomieniach.
On sam cudem uszedł z życiem. Na kolanach udało mu się wyczołgać z płonącego budynku. Sześć jednostek Straży Pożarnej gasiło pożar, jednak domu nie udało sięuratować. Dorobek jego całego życia przepadł w ogniu.
Ocalała tylko wolnostojąca drewniana szopa, która służyła za garaż. Teraz ta szopa jest jego jedynym schronieniem.
Do tego po pożarze ma poważne kłopoty ze zdrowiem - ogień uszkodził mu płuca, a uporczywy kaszel niemożliwia normalne funkcjonowanie.
Leszek bardzo potrzebuje pomocy!
Sam nie śmie o nią prosić. Nie chce nikomu sprawiac kłopotu.
Zawsze był silny, dobrze radził sobie w życiu. Często pomagał innym i wspierał ludzi w trudnych życiowych sytuacjach. Nigdy nie był w sytuacji potrzebującego, i proszenie o pomoc jest dla niego bardzo trudne.
Dlatego, za jego zgodą, proszę Was o pomoc dla Niego.
Pomóżmy mu teraz stanąć na nogi! Pokażmy, że dobro powraca!
Życzliwi ludzie od razu po pożarze przybyli ze wsparciem i zaopatrzyli go w najpotrzebniejsze rzeczy. Wspierają go i dodaja mu sił na tyle, ile mogą.
Jednak potrzebne są jeszcze środki na uprzątniecie pogorzeliska i zapewnienie jakiegoś mieszkania. To duże koszty, ale RAZEM możemy je uzbierać!
Serdecznie dziękujemy za każdą, nawet najdrobniejszą pomoc dla niego!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!