Lucky to prawdziwy wojownik. Niestety o coraz dłuższej historii medycznej. Los mu nie sprzyja. Pierwszy raz pokazał jaką ma wolę walki gdy jego wątroba i jelito znalazły się w klatce piersiowej. Przeszedł skomplikowaną operację, dzięki której przeżył, ale koszty wyniosły prawie 10tyś. zł. Wygrał i przeszedł rekonwalescencję. Przybrał na masie, wyniki krwi się stabilizowały i gdy myśleliśmy że wszystko będzie dobrze, zaczął ciężko oddychać i stracił apetyt. Rentgen wykazał że narządy nie wróciły do klatki piersiowej ale Lucky ma płyn, który wskazuje na fip 😥 Badania na koronawirusa pozytywne. Po pierwszych dawkach kocurkowi się naszczęście poprawiło. Zawalczyliśmy z Luckim drugi raz o życie, ale potrzebne są finanse na zakup kapsułek. Liczymy na pomoc, nie pozwólmy by wola życia Luckiego i całe dotychczasowe zaangażowanie w jego leczenie poszło na marne!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
AgaWu
Trzymaj się Lucki 😘