Kochani!
ekipa ze zdjęcia to grupa mężczyzn o wielkich sercach - mają za sobą bardzo pracowity weekend, który spędzili kursując ze Lwowa do granicy (rzecz jasna, bezpłatnie). W tym czasie przewieźli łącznie ok. 500 osób, pomagając im dostać się do "bezpiecznej strefy".
Robią to w trosce o uciekające przed wojną matki z małymi dziećmi, które zdane są już tylko na siebie.
Dworzec we Lwowie jest permanentnie przepełniony, a miejsca w pociągu ograniczone. Dlatego szykuje się kolejny wyjazd, ale wiąże się on również z dużymi potrzebami.
Potrzebujemy wsparcia na rzecz:
- koców dla uchodźców Ukraińskich na granicy (w dużych ilościach!),
- środków medycznych dla potrzebujących po długiej już podróży (paracetamol, nurofen dla dzieci, leki zapobiegające chorobie lokomocyjnej),
- gotowe dania dla uchodźców (tj. gorące kubki, zupki sypkie itp., napoje dla dzieci),
- paliwa (kierowcy jeżdżą własnymi autami, trasa mocno testuje wytrzymałość tych maszyn przez niezliczoną ilość dziur w asfalcie). Ekipa mikrokonwoju składająca się z 6 aut dziennie pokonuje trasę 140 km kilkukrotnie, czyli jedno auto po takim weekendzie ma blisko 2000 km więcej na liczniku! Jak sami widzicie - potrzeby są niemałe... tym razem są plany na 5 kursów dziennie!
PONADTO:
- potrzebne są duże namioty z ogrzewaniem, bo nadal temperatura nie rozpieszcza, a ludzie na granicy często nie mają gdzie się schować na czas oczekiwania,
Jeśli chcecie wesprzeć działania tej dzielnej ekipy, prosimy o jakikolwiek wkład - liczy się każda złotówka, która w obliczu aktualnych wydarzeń jest na wagę złota. Chodzi tu o bezpieczeństwo ludzi, którzy zostawili za sobą zburzone mury własnych domów. Będziemy wdzięczni za wsparcie finansowe, ponieważ budżet osobisty w tak małym gronie jest zdecydowanie niewystarczający na ogrom potrzeb.
Pomagajmy <3
A tutaj możecie obejrzeć relację z ostatniego wyjazdu:
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!