Od początku listopada zastanawiam się jak będą wyglądały nasze święta...teraz już wiem, świąt nie będzie...toniemy w długach, na tą chwilę mamy 10zł na przeżycie. Może ktoś z Państwa zechciałby pomóc abyśmy mogli mieć swoje święta...Wiem można by iść gdzieś do rodziny...Ale co powiem? Cześć, przyszliśmy do was bo nie mamy kasy? Może również wśród państwa znajdzie się prywatny inwestor, który zgodziłby się udzielić finansowania. Stwierdziłam, że poproszę kogoś kto umie tutaj założyć konto i wszystko opisze A może jednak będą święta...zbiórka organizowana jest dla Anny, ona sama pracuje, mieszka z dwójką dzieci, niestety po śmierci męża, zaczęły się długi...pomóżmy jej zorganizować święta.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!