Witajcie mam na imię Gonzo i mam tylko 9 miesięcy. Wiodłem sobie dotąd dosyć spokojne i leniwe życie. Niestety pewnego dnia straciłem ochotę na zabawę, nawet jak na kota spałem bardzo dużo, przestało smakować mi moje ulubione mięsko... Moja ludzka mama zabrała mnie do lekarza, dostałem zastrzyk i znów na chwilę poczułem chęć do figli i jedzenia. Tak, na chwilę... Kilka dni później od rana nic nie jadłem, nie mogłem sobie znaleźć miejsca, oddychało mi się coraz gorzej, zacząłem się dusić! Szybko pojechaliśmy na pogotowie, zostałem tam na całą noc, zrobili mi badania i powiedzieli, że dopadła mnie starszna choroba o nazwie FIP czyli zapalenie otrzewnej kotów. Choroba bardzo groźna, ale jest szansa na jej wyleczenie! Potrzeba dużo cierpliwości, ale też pieniędzy! Jedna fiolka leku, który ma uratować moje życie kosztuje około 1000 zł a starcza ona na 4-6 dni w zależności jak będę przybierał na wadze. Leczenie trwa nieprzerwanie przez 84 dni i nie można pominąć ani jednej dawki! Ja bardzo chce żyć, ale moja mama nie ma tylu pieniędzy :( Dlatego pomóżcie nam uzbierać potrzebną sumę. Będziemy wdzięczni za każdą złotówkę!
Ja NIE CHCĘ umierać!! Gonzo.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!