Nie mam czasu pisać posta zbiórkowego, więc przeklejam ten ze swojego profilu. Pod spodem wkleję link.
Staram się z reguły nie pisać o swoich uczuciach, ewentualnie pobieżnie wspomnę, ale dzisiejsza sytuacja spowodowała, że opadłam z sił. Drugi raz w życiu...
Pierwszy- kiedy znalazłam w gęstych krzakach sunię z maleńkim szczeniakiem (część z Was na pewno kojarzy, że piszę o Mufce i Maszy) i zobaczyłam guzy tak wielkie, że ciągnęły się po ziemi zostawiając za sobą ślady ropy i krwi.
Dostałam wtedy od Was olbrzymie wsparcie, finalnie obie dziewczyny zostały w moim domu, Mufka dzięki Waszej pomocy finansowej przeszła kilka operacji, udało się ją uratować, dziś obie są w szczęśliwych domach.
Dziś nie ma już takiej opcji.
Przychodzi wiadomość o niewidomym staruszku znalezionym w lesie.
Czytam to jedno zdanie i już w głowie układam, czy mam karmę dla seniorów, środki na odrobaczenie, myślę do którego weteynarza podjechać, aby pomóc osobie, która zabezpieczyła psiaka.
Raczej stwierdzając niż pytając piszę:
- Zabrała go pani do domu, tak?
- (cyt.) No nie, nie mam możliwości zabezpieczyć, bo mam swojego dużego psa. Leży tam na ziemi i się trzęsie, nie jest agresywny. Nawet jak duży pies na niego szczekał, to się nie ruszył, tylko się trzęsie. Dzwoniłam do urzędu gminy, pani, z którą rozmawiałam, próbowała mnie zbyć. On nie może tam leżeć, bo wygląda jakby go coś bolało, nie podnosi się.
Wiecie, jakie to uczucie? Kiedy całą sobą czujecie nieszczęście tego zwierzaka? Kiedy wizualizujecie obraz leżącego na ziemi, trzęsącego się, nic niewidzącego psa ? Wyrzuconego staruszka, który nie jest w stanie się podnieść, osaczonego z każdej strony nieznanymi zapachami, pozbawionego pomocy, zupełnie bezradnego? Co czuje takie zlęknione psie serce? Pozostawione same sobie we wszechobecnej ciemności? Czy leży w tym samym miejscu, bo czeka aż wrócą po niego ręce, te same ręce, które w czasach jego psiej świetności założyły mu na szyję obrożę?
Nienawidzę tej swojej empatii, ileż łatwiej żyje się przyjmując świat na chłodno. Można wtedy móc zostawić w lesie niewidomego staruszka "bo mam swojego dużego psa" i scedować obowiązek pomocy na innych, można mieć poczucie dobrze wykonanego zadania, bo "ja ze swojej strony powiadomiłam służby". No tak... "służby", które miały prawny obowiązek przyjechać nie zareagowały, pojechałam ja, chociaż mam tylko obowiązek moralny. A może AŻ obowiązek moralny.
No i leżała mała, starutka bida. Na skraju lasu, na gołej ziemi. Trzęsąca się kupka nieszczęścia.
Zapakowany do ciepłego samochodu usnął w ciągu pierwszej minuty jazdy.
Oględziny w domu- pies nie widzi, ma liczne łyse placki na ciele, koszmarne zapalenie skóry, guzy i dredy, które muszą bardzo boleć.
Po 3 godzinnym pobycie psiaka u mnie- nowe alergeny, zatem alergia mojego męża rozszalała się na dobre, dodatkowo mój tymczasowicz szaleje, a ja nie mam możliwości odizolowania psiaków.
Nie miałam co z nim zrobić. Jest w tej chwili w piwnicy w klatce kennelowej. Jeżeli nie znajdę mu domu tymczasowego będę musiała zawieźć go do schroniska.
Sama nie wierzę, że to piszę, ale moje moce się skończyły.
Nie mam dziś już siły na to wszystko.
KTO NA TERENIE TRÓJMIASTA LUB JEGO BLISKICH OKOLIC JEST W STANIE DAĆ DOM TEMU BIEDACTWU?
JEŻELI ZNAJDZIE SIĘ KTOŚ CHĘTNY, ZROBIMY ZBIÓRKĘ I POKRYJEMY WSZYSTKIE KOSZTY LECZENIA I UTRZYMANIE PSIAKA.
PS Mieszkanie na parterze, blok z windą lub dom z ogródkiem- pies nie umie chodzić po schodach. Jest bardzo grzeczny, łagodny, niekłopotliwy. Załatwia się na zewnątrz, większość czasu przesypia.
edit: Dom tymczasowy znaleziony. Jutro zabieram psiaka do weterynarza. Jego dalsze losy będzie można śledzić na moim profilu.
https://www.facebook.com/profile.php?id=100010206903209
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Organizator zbiórki
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
Jarek
Poszło
Małgorzata Czulinska
Zarobione ❤️