Mariola Michalak
Drodzy Darczyńcy!
Kilka dnia temu Jasiu przyjął ostatnią tablektę. Teraz jest na obserwacji, ponieważ czasami zdarzają się nawroty choroby, pani Doktor mówi, że nie jest to częste, ale uważać trzeba. Jesteśmy dobrej myśli, bo nasz Księciunio czuje się dobrze, ma dobre wyniki i wilczy apetyt.
Dziękujemy Wam z całego serca za wsparcie, było dla nas dużą pomocą. To dobro, które okazaliście Jasiowi do Was wróci, jestem tego pewna.