Marian Naruszewicz
W moim życiu niesprawnum ruchowo👌 ale dlaczego tak się dzieje? Traci ktoś coś i uświadamia sobie, że miał przy sobie to co Mu do życia jest niezbędne? I co wtedy myśli i robi ta druga osoba, co przeżywała wcześniej, co obecnie🤔
Dlaczego tak się stało i jak to naprawić?
W takiej sytuacji w moim przypadku jestem zależny od innych osób gdyż potrzebuję pomocy, przypadków jest już za późno. Wiec trzeba trochę bardziej zwracać uwagę co się dzieje w swoim życiu, analizować to i starać się patrzeć w przód by nie popełniać właśnie takich błędów🤔
Moja niesprawość fizyczna trwa już 50 lat pobiłem chyba rekord życia na wózku inwalidzkim, Dziękuje wszystkim którzy ofiarowali mi pieniądze i dobre słowo Bóg zapłać...
Jadwiga Trzcianowska
Z najlepszymi życzeniami Radosnych, Spokojnych Świąt...dużo zdrówka :-) ode mnie i moich córek
Marian Naruszewicz - Organizator zbiórki
Życzę Wam zdrowych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia. Niech ten czas spędzony w gronie najbliższych napełni Wasze serca spokojem i radością. Niech błogosławieństwo Bożego Dzieciątka towarzyszy Wam przez całe Wasze życie, a szczere i najpiękniejsze Bożonarodzeniowe życzenia spełniają się w każdym momencie.
Anonimowy Darczyńca
Wesołych świąt, wszystkiego dobrego 😊
Marian Naruszewicz - Organizator zbiórki
Boże Narodzenie wkrótce, więc życzę Ci szczerze Ciepłych chwil w rodzinie w Wigilijną Wieczerzę Wszystko w złocie, zieleni, czerwieni Niech Nowy2023 Rok będzie pełen nadziei By spełniło się choć jedno z twoich marzeń Dużo szczęścia i niezapomnianych wrażeń...
Anonimowy Darczyńca
OSTATNI RAZ JADŁAM 2 DNI TEMU, ZA OSTANIE PIENIĄŻKI KUPIŁAM KARME DLA ZWIERZĄT. BŁAGAM ZLITUJCIE SIĘ. NIE MAM JUŻ NIC DO JEDZENIA DLA SIEBIE I MOICH ZWIERZĄTEK. MUSZĘ TUTAJ BŁAGAĆ BY ZJEŚĆ COKOLWIEK, WYKUPIĆ RECEPTĘ, KUPIĆ JEDZONKO DLA MOICH KOCHANYCH ZWIERZĄTEK. Bardzo się boję o kolejne dni i z tego strachu odważyłam się napisać. https://dotuje.pl/blagam-o-pomoc
Anonimowy Darczyńca
Wszystkiego co najlepsze:)
Marian Naruszewicz - Organizator zbiórki
BÓG ZAPŁAĆ.
Anonimowy Darczyńca
NIKT NIE CHCE NAM POMÓC. OSTATNI RAZ JADŁAM 2 DNI TEMU, ZA OSTANIE PIENIĄŻKI KUPIŁAM KARME DLA ZWIERZĄT. BŁAGAM ZLITUJCIE SIĘ. NIE MAM JUŻ NIC DO JEDZENIA DLA SIEBIE I MOICH ZWIERZĄTEK. MUSZĘ TUTAJ BŁAGAĆ BY ZJEŚĆ COKOLWIEK, WYKUPIĆ RECEPTĘ, KUPIĆ JEDZONKO DLA MOICH KOCHANYCH ZWIERZĄTEK. Bardzo się boję o kolejne dni i z tego strachu odważyłam się napisać. Nie mam co zjeść, chodzę do jadłodajni, nie mam w ogóle środków na podstawowe rzeczy. BŁAGAM O LITOŚĆ NADE MNĄ. https://zbieram.pl/9xkf2ve