Marzeniem naszej mamy zawsze była podróż do Indii i przede wszystkim zwiedzenie Taj Mahal. Obiecałem, że na 50-te urodziny spełnimy marzenie naszej mamy. Rok 2018 okazał się dla nas dosyć ciężki. Z początkiem roku tacie wyszły bardzo złe wyniki przez co musiał zmienić swój styl życia, a dwa miesiące później u mamy zdiagnozowano guza w piersi. Stres, strach i choroba sprawiły, że schudła w ciągu czterech miesięcy prawie 10 kilogramów przy i tak drobnej budowie ciała.
Mama pracuje na oddziale onkologii dziecięcej, jest ciepłą osobą, która opiekuje się nie tylko własną rodziną, ale także dziećmi, które trafiają na jej oddział. Teraz zaczęła się zbierać, chcemy żeby ten rok dla naszej rodziny był szczęśliwszy, a przede wszystkim chcielibyśmy spełnić marzenie mamy i wykupić dla niej i taty wycieczkę objazdową do Indii. Będziemy wdzięczni za każdą wpłaconą kwotę na spełnienie marzenia.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!