Cześć
Patrzysz na mnie i myślisz sobie ale biedny chłopczyk
możesz dla mnie zrobić coś więcej udostępnić moja historię wpłacić choć by 1zł dla Ciebie przecież to tak nie wiele a dla mnie to choć w części normalne życie .
Mam na imię Mateuszek
Moja historia zaczęła się gdy
Urodziłem się w 26 tygodniu ciąży, ważyłem zaledwie 680 gramów i miałem 30 cm mieściłem się mojej mamusi na dłoni.
Ale w pewnym momencie brzuszek mojej mamy,przestał być dla mnie najlepszy miejscem do dalszego rozwoju.Przestałem dostawać wystarczającą ilość tlenu i substancji odżywczych, łożysko zaczęło się odklejać,przestałem rosnąć i przybierać na wadze ,zaczęło mi spadać tętno...
Ale postanowiłem żyć mimo wszystko,mimo że lekarze nie dawali mi żadnych szans na to, że po opuszczeniu brzuszka mamy będę żywy.
walczyłem przez 26 tygodni.
Ale jeszcze trudniejsza bitwa do stocznia czekała mnie po opuszczeniu środowiska w brzuchu mamy w którym powinno mi być najlepiej.
Mój stan był bardzo ciężki ,Urodziłem się w zamartwicy,nie byłem w stanie sam oddychać,więc robił to za mnie respirator,i inne maszyny utrzymywały moje parametry życiowe,musiałem mieć wielokrotnie przetaczaną krew. Moja skóra była bardzo delikatna tak,że było widać moje bijące serduszko.
Miałem powiększone komory mózgu,przez wylewy , 1 i 2 stopnia. Mój brzuszek był duży opuchnięty i siny. Musieli mnie przetransportować do innego szpitala,okazało się że to martwicze zapalenie jelita cieńkiego,musieli wyciąć mi duży fragment jelita i wyłonić stomię.
ale w ciągu kilku tygodni okazało się że jelito znów się skręciło i musiałem przejść kolejnych kilka operacji ,w sumie 7,których wynikiem okazał się zespół krótkiego jelita ,co spowodowało żywienie poza jelitowe.
Moja mamusia dzielnie mnie wspierała i wraz z lekarzami walczy o każdy dzień mojego życia,przeszedłem operację koogulacji laserowej siatkówki bym mógł widzieć moją mamę i starszego brata poznawać świat.
Teraz gdy już jestem w domu po 1.5 rocznym pobycie w szpitalu , walce i żywieniu poza jelitowm.
Dzięki determinacji mojej mamy, mogłem zejść z worka żywieniowego i zacząć naukę jedzenia doustnego, niestety nie potrafię jeść stałych posiłków gdyż mój przełyk nie jest w pełni przystosowany do przełykania i potrzebuje opieki wielu specjalistów,takich jak neurologopedy,enterogastrologa,ortopedy, rehabilitacji ,neurologa,okulisty,pumunologa, fizjoterapełty, terapii sensorycznej. Bardzo drogich leków i specjalistycznego jedzenia. Niestety wszyscy ci specjaliści mają bardzo drogie wizyty za które mamusia musi płacić ,bo czas oczekiwania do nich na NFZ jest bardzo długi.
Moja mama robi co może A ja jak bym miał mało nieszczęść w moim krótkim życiu to zdiagnozowano u mnie padaczkę ogólno ustrojową która utrudnia mi codzienne życie, wymagam doraźnego stosowania koncentratora tlenowego ze względu na występujące długotrwałe ataki padaczkowe z utratą przytomności i bezdechami , a leki które przyjmuje niestety ze względu na zespół krótkiego jelita nie wchłaniają się by zapobiegać atakom,jedynie powodują by były mniej intensywne. Mamusia z pomocą fundacji zakupiła mi przenośny koncentrator tlenu.
Mimo że mamusia cały czas mnie wspiera,bo tylko ona i mój starszy brat mi zostali i tylko oni we mnie wierzą i kochają mnie całym serduszkiem ,bo tata mnie nie chciał , jestem zbyt chory by mnie kochać i odszedł od nas.
Mama potrzebuje waszej pomocy by mogła zapewnić mi godne życie teraz i jeździć ze mną do tych wszystkich specjalistów bym mógł teraz i w przyszłości choć w części żyć normalnie ,abym zbytnio nie odstawał od rówieśników,mógł kiedyś normalne jeść spróbować tych wszystkich smacznych rzeczy które je mój brat, Pójść do szkoły.
Proszę pomóżcie mojej mamie w tej nierównej walce o moje życie i zdrowie
Będę wdzięczny za każdą pomoc i każda złotówkę.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej: