Anna i Jacek Lucińscy
Załączam diagnozę.
Proszę o pomoc w zebraniu środków na leczenie Mayo, psa, który po wielu przejściach znalazł kochający i bezpieczny dom.
Piszę w imieniu moich rodziców, emerytów, którzy w maju zeszłego roku ( 2019 ) zaadoptowali psa poprzez Inspektorat Fundacji Bonifacy w Krakowie.
Mayo dwa razy został wyrzucony z poprzednich domów, z powodu potężnego guza w uchu. Gdy trafił do nas, guz/narośl była już wielkości pięści powodując olbrzymi ból i świąd. Moi rodzice uratowali psa. Z pomocą Fundacji zebrano środki na operację, która się udała.
Niestety Mayo jest alergikiem i wg prowadzącego go weterynarza nigdy nie będzie zupełnie zdrowy.
Słowa te ziściły się niestety szybko i pod koniec sierpnia zdiagnozowano u Mayo raz zapalenie ucha ( udało się go wyleczyć ) oraz guz na tylnej łapie, ktory uciskał na nerw, tak, że pies nie mogł chodzić.
Moi rodzice bardzo przywiązali się do Mayo i zrobią wszystko aby ponownie go uratować. Niestety koszty leczenia zapowiadają się spore. Jedna wizyta i antybiotyki to koło 180 zł. Takie wizyty plus lekartwa są częste. Zapewne będzie potrzebna operacja - to pewnie kolejne 1500/2000 zł. Emerytury moich rodziców są bardzo niskie a ja też nie mogę pomóc w znaczącym stopniu, bowiem na skutek pandemii moje dochody spadły prawie o 70% ( gastronomia ).
Za poradą Pani z Fudacji Bonifacego robię zbiórkę dla Mayo, który chce żyć.
Jest obecnie szczęśliwy. Ma dom z ogrodem, spacery, towarzystwo wesołej, młodej suczki. Ma wszystko oprócz zdrowia. Tyle już przecierpiał a cały czas jest ufny, kochający, wesoły i dzielny.
Bardzo proszę o wsparcie.
Ela
Załączam diagnozę.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Nati
Dużo siły dla Mayo!!!!!❤️