Jak wiecie Kochani Opiekowałam się Synkiem 13 miesięcy miałam szkolenia z rurki trahetomia i Pega wszystko sama robiłam przy Synku dbałam najlepiej jak potrafiłam .Całe życie prywatne poświeciłam aby Synek był bardzo zaopiekowany .Ale nie dawno zabrali nam Synka kraszewo czubaki koło Warszawy 😰 Bardzo Tęsknimy za Synkiem to bardzo daleko Synek nasz Kochany jest będziemy walczyć aby Synek wrócił do domu .Ale koszty duże aby dojechać. Do Synka .Może ktoś chociaż 10 zł wpłaci .Będziemy wdzięczni możemy nawet pokazać rachunek za paliwo .Będziemy w październiku teraz pojechać do Olusia .528 kilometrów jest do synka aby pojechać do synka i go widywać Oluś się w kraszewo czubaki koło Warszawy.Jak byliśmy ostatnio Oluś patrzał w sufit i zero reakcji jest roślinką . Prosimy o pomoc .Teraz musimy jechać do Warszawy do szpitala żwirki Wigury 13 lutego musimy być
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!