Witam, od długiego czasu interesuje się motocyklami, kupilem sobie zippa pro 50 na którego bardzo długo zbierałem, dalej oszczedzalem i kupiłem do niego silnik 125, no wiec cieszyłem się nim niezbyt długo, jechałem kolo 60km/h i niestety wybiegł pies na drogę, miałem wyjście albo uderzyc psa, albo wleciec w drzewo, wybralem to drugie mi cale szczescie sie nic zlego nie stalo, tylko zlamana ręka oraz naderwany obojczyk i kilka stropów, jednak z motocyklem.. no niesty, wszystkie plastiki oczywiście używane, lampy, lusterka, kierunkowskazy, niestety kosztują, oczywiście wszystko naprawie sam, ale takie duże pieniądze byłoby mi na prawdę ciężko uzbierac, mam 17lat i zarabiajac na motocykl głównie chodziłem w truskawki, bardzo dziękuję za wszelką okazaną pomoc :)
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!