Od paru lat zmagam się z potfornym bólem kręgosłupa jestem już po dwóch operacjach stabilizacji TPF -śruby stabilizatora położonych e trzonach L5 i S1. Przestrzeń międzykręgowa wąska, wokół zwiększona sklerotyzacja przyległych pati trzonów. Załamanie blaszki granicznej górnej trzonu Th12 z wypuklina dotrzonową do 6-7 mm. Mój stan psychiczny się pogarsza przez swój stan zdrowia ,Niemoc która mnie ogarnia w prostych domowych zajęciach. Nie moge sie zchylać ani nic podnosić ,Zwracam się do wszystkich Panstwa o dobrych sercach którym nie jest obojętne cierpienie ludzkie o pomoc bym mogłam przejść ostatnią operacje leczenie i rechabilitacje nie rozchodzi się o to że chcę kogoś oszukać bo bardzo długo zmagałam się z tym żeby prosić o pomoc . Ale niestety czekanie na lekarzy na tomograf albo jakikolwiek rezonans bardzo długo trwa dojazdy kosztują. Od października zeszłego roku byłam na utrzymaniu mojego małżonka ponieważ ZUS zabrał mi rentę stwierdzili że jestem zdrowa. Małżonek był na rencie jak wiadomo nie była wysoka.Odwołałam się raz Odwołałem się drugi aż w końcu poszłam do sądu. Walczę z zus-em od października zeszłego roku byłam już na pierwszej komisji. Dnia 8 lipca 2024 niestety zmarł mój małżonek zostałam sama z problemami zdrowotnymi. Niestety również mamy zadłużony dom jest możliwość że go stracę a nie chciałabym tego ponieważ to jest nasze całe serce. Nasza oaza którą oboje z mężem stworzyliśmy. Zagrożenie powstało Niestety ponieważ oboje z mężem się rozchorowaliśmy. Dopóki człowiek pracuje może wszystko niestety jak straci zdrowie również może stracić wszystko to co dla niego najważniejsze. Proszę więc ludzi o dobrych sercach o pomoc. Tylko to zostało mi po małżonku.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
M&M.
Wszystkiego dobrego, Pani Bożeno! Proszę się nie poddawać!