Wiele razy sama drobną kwotą wspierałam różne zrzutki,nie sądziłam,że kiedyś sama będę potrzebowała pomocy,a jednak...
Moja psia córcia 11 letnia Lunka nie fortunnie zeskoczyła,przez co ma niedowład tylnich łapek,operacja okazała się bardzo kosztowna , na ten moment wydałam już około 1500 zł ,a jeszcze rezonans w Gorzowie koszt 1500 zł ,sama operacja 6000 i później rehabilitacja....nie ma gwarancji na powrót do całkowitej sprawności, ale chcemy walczyć.
Sama wychowuje córkę i ,Lunka przyjmuje leki wspierające chrząstki,ponieważ ma lekkie zapadanie tchawicy i problemy z rzepkami i mamy jeszcze jednego pieska z chora tarczyca i serduszkiem,który na stałe przyjmuje vetmedin i forthyron,dodatkowo osłonowe leki na wątrobę,leki i wizyty u weterynarzy i tak już nadszarpnęły nasz budżet,a teraz jeszcze ta sytuacja... dlatego proszę o pomoc,żebym mogła walczyć o powrót Lunki do zdrowia, jeśli ktoś chciałby zobaczyć, sprawdzić patagony i wypisy że szpitala rozumiem o zapraszam do prywatnej korespondencji.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!