lilus to kotek marzeń przychodzi sie przytulac w nocy lezy pod koldrą z czlowiekiem nie obrzera sie, byl zdrowy jak ryba do czasu az zachorowal nie wiemy dokladnie jescze na co. Nic nie je od tygodnia, temperature mial 41°. Wiemy tyle ze mu sie bardzo wątroba niszczy, dajemy mu zbledowane mieso w stykawce ale malo to daje. Wiec z zdrowego kotka pelnego energii zrobil sie kotek bez sil co caly dzien spi i lezy u wterynaza na kroplowkach. Doataje zastrzyki. Ale nieststy drogo to wychodzi i nasz budrzet jest juz z nim slabo, zdaje sobie sorawe ze sa gorsze pezypadki ale no lilus tez chce zyc normalnie.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!