W jednej z dzielnic pod Lublinem są psy u biednych ludzi. Jest tam bieda z nędzą. Niestety też i alkohol. Ludzie ci nie chcą jednak oddać psów bo są do nich przywiązani i wiedzą, że różnie mogą trafić . W związku z tym co miesiąc jeździmy i zawozimy karmę dla nich oraz zabezpieczamy je przeciw kleszczom. Są tam również koty, które odławiamy i sterylizuje my. Jeden piesek ma około 3 lat. Jest niski i ciągle łapie kleszcze oraz chorował na babeszjozę. Na zdjęciu z właścicielką u weterynarza. Drugi piesek to staruszek. Mieszka w budzie jednak gdy było zimno na dworze i padał śnieg właściciele zabierali je do domu i psy spały w pomieszczeniu.
Potrzebna jest pomoc w postaci jedzenia oraz kropli na pchły i kleszcze.
Dziękuję bardzo za pomoc.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!