Witam serdecznie jestem mężem i ojcem dwóch wspaniałych dzieciaków :) mam niepełnosprawną córkę chorującą na SMA. Przez to że moja żona nie może pracować ja jestem głównym żywicielem rodziny. Dostaliśmy mieszkanie z urzędu miasta. Mieszkanie jest do remontu i ten remont kosztuje mnie dużo czasu,, nerwów,,, i przykrości. Te mieszkanie to nasza ostatnia nadzieja dlatego że moja córka potrzebuje stworzonego dla siebie kąciku spokoju. Wstyd mi prosić o pieniądze aczkolwiek może znajdzie się jakaś iskra nadziei. Ludzie z zbierają na hobby,, wyjazdy,, wycieczki a ja chcę po prostu stworzyć miejsce pełne miłości, spokoju i naszej przyszłości. Mieszkanie znajduje się 3 bloki od miejsca Ośrodka Rehabilitacji dzieci. Drugie miejsce to miejsce do którego jeździmy 2x w tyg dodatkowo z 1% podatku dzięki któremu jesteśmy w stanie zagwarantować dziecku dodatkowa opiekę, dojazd jest bezpośrednim autobusem spod bloku pod kolejny ośrodek. Te mieszkanie dla nas to wszystko. Niestety nie jestem w stanie zorganizować gotówki a sam nie mam takich zdolności żeby spełnić wszystkie wymogi Miasta. Proszę o pomoc !
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!