W 2017 roku chorowałam, straciłam prace, nie miałam za co żyć więc brałam chwilówki.. wiem już, że to była głupia decyzja, ale czasu nie cofnę. W 2018 straciłam pierś, później wróciłam do pracy, a długi szły za mną, pensja nie starczała na spłatę, więc zaciągałam kolejna i tak w kółko.. Nadal pracuje, ale nie mogę tego wszystkiego spłacić :( nie mam jeszcze komornika, bo spłacam.. ale spłacam i biorę kolejna bo nie mam potem środków.
Wiem, ze to moja głupota i wiem, że ludzie mają większe problemy.. ale ja już nie mam siły i mam wrażenie, że tylko zakończenie życia coś pomoże.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!