Kochani zwracam się z ogromną prośbą pomocy w leczeniu mojego pieska. Pies wabi sie Bruno, ma zaledwie 6 miesięcy. Od kilku dni bardzo choruje , byłam z nim u trzech weterynarzy. Dopiero wczoraj ok godziny 22 dowiedziałam się,ze ma parwowirozę . Jest to śmiertelna choroba. Piesek z godziny na godzinę jest coraz słabszy, nie je, nie pije, nie chodzi nic poprostu tylko leży i cierpi. Lekarz przepisał leki, niestety Bruno ich nie przyjmuje nie połyka nie jestem w stanie mu pomóc. Dlatego lekarz prosi by pies został przywieziony do szpitala, tam będzie miec kroplówki, antybiotyk i całodobowa obserwacje. Dzienny koszt leczenia w szpitalu jest to ok 400 zl. Nie stac mnie na leczenie dlatego prosze ludzi dobrych serc o pomoc ❤️ Piesek powinien dzisiaj podjąć leczenie szpitalne by przeżyć. Najbliższe trzy doby sa decydujące błagam o pomoc, leczenie szpitalne pozwala na wyzdrowienie w 80% , bez leczenia piesek umrze w ciągu trzech dni. Bardzo proszę 😭
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!