Michał Nowak
19/06/2019
Dzień, w którym podejmuje walkę. Bardzo liczę na pomoc dobrych ludzi i z góry wszystkim dziękuję. Będę informował na bieżąco o stanie mojego
zdrowia oraz będę dodawał zdjęcia z leczenia.
Kim jestem?
Mam na imię Michał. Jestem zwykłym nastolatkiem z niezwykłą chorobą. Tak właśnie przez całe życie określałem siebie. Niedawno skończyłem 22 lata.
Choruje od dziecka na ostrą i przewlekłą niewydolność nerek, która już jest na etapie 4. Każdego dnia modle się, żeby choroba już zatrzymała się i nie niszczyła moich nerek dalej. Etap 5 niewydolności jest ostatnim etapem, a wtedy usuwa się już nerkę. Nie wyobrażam sobie, aby ktoś mógł zabrać część mnie skoro wiem, że mogę walczyć i żyć do końca życia z moimi nerkami.
Do codziennej walki z dolegliwościami bólowymi jestem już przyzwyczajony. Mam włożone do nerek "Nefrostomie" które pomagają moim nerką pracować lepiej oraz bezpośrednio od nerek mocz leci do 2 worków które mam przyczepione do nóg.
Niestety z powodu choroby skazana jestem na indywidualny tok nauczania. Zbyt szybko łapię infekcje, które potem ciągną się w nieskończoność. Ogranicza mi to również kontakt z rówieśnikami, uniemożliwiając mi wiele zwyczajnych dla nastolatków zajęć. Nauczyłam się z tym żyć i jakoś sobie radzić i nie zamierzam się poddawać. Choć czasami jest bardzo ciężko.
Chciałbym któregoś dnia obudzić się i być zupełnie zdrowym. Myślę, że każda "Chora" osoba tego pragnie. Niestety w moim przypadku jest to niemożliwe. Mogę tylko zatrzymać postępy swojej choroby i dlatego powstała ta zbiórka. Jestem osobą, która posiada 100% orzeczenie o niepełnosprawności. Nie mogę pracować ze względu na sklerotyzacje mojego kręgosłupa w odcinku lędźwiowym i szyjnym, a także przez kable, które mam w nerkach i dzięki którym żyje.
Na zdjęciu moja mama w warunkach domowych zmienia mi opatrunki gdyż nie stać nas na profesjonalną opiekę zawsze
Na co dzień cewnikuje się przez cewkę moczową.
Problemem jest jednak kosztowne leczenie. Tabletki, cewniki, materiały medyczne oraz lekarze. Dzisiaj nie ma możliwości czekania w kolejce na NFZ. Muszę mieć wykonywane badania co tydzień i w szpitalu być co 2 miesiące na leczeniu antybiotykowym.
Pomoc finansowa jest mi niezbędna do zakupu leków oraz sfinansowania lekarzy bez których nie mógłbym funkcjonować z moimi chorymi nerkami. Dlatego proszę Was o pomoc. Tak niewiele, dla mnie znaczy bardzo wiele.
19/06/2019
19/06/2019
Dzień, w którym podejmuje walkę. Bardzo liczę na pomoc dobrych ludzi i z góry wszystkim dziękuję. Będę informował na bieżąco o stanie mojego
zdrowia oraz będę dodawał zdjęcia z leczenia.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!